Rihanna na pokazie mody Dsquared2 wystąpiła w dwóch wieczorowych kreacjach: fioletowej sukni z odkrytymi plecami i seksownym splotem tkaniny podtrzymującej piersi oraz czarnej - krótszej z przodu, dłuższej z tyłu, wykończonej satynowym gorsetem. Wyglądała jak okaz zdrowia i nieprzeciętnej urody na tle wychudzonych szkieletów towarzyszących jej modelek. Nie opuszczał jej także dobry humor. Jej radosny uśmiech oczarował nie tylko gości. Twórcy kolekcji Dsquared2 na wiosnę i lato 2008, Deane i Dan Cate, nie mogli oderwać od niej wzroku. A było na co popatrzeć.

Reklama


Rihanna z projektantami Deanem i Danem Cate, obok modelka w wieczorowej obszernej sukni z delikatnej fioletowej tkaniny.


Rihanna pokazuje kształtne nogi w czarnej seksownej sukni: z przodu mini, z tyłu maksi.
Obok demoniczna modelka w czarnej, przeźroczystej tkaninie...

Reklama

Eleganckie kostium lub biała tuba z seksownym zapięciem na suwak - idealne kreacje na szalone party.


Luksusowa biel zawsze w cenie. Mała biała także.

Trochę szkoda, że Rihanna nie wystąpiła w jednej z zaprezentowanych na pokazie amarantowych kreacji (zdjęcia powyżej). Ostatnio mogliśmy podziwiać ją na imprezie MTV Video Awards, gdy w obcisłej, różowej sukience, odbierała nagrodę. Oliwkowa cera i kruczoczarne włosy cudownie odcinały się od modnego amarantu. Wyglądała po prostu zjawiskowo.

Nie ma wątpliwości, że piosenkarka bawiła się szampańsko, biegając w modnych ciuszkach po wybiegu, ale tego niecodziennego wybryku nie można chyba traktować poważnie. Jej kariera wokalna rozwija się przecież w oszałamiającym tempie. Poza tym Rihanna na scenie z powodzeniem może robić rewię mody, śpiewając - czyli robiąc to, co lubi najbardziej.