Zakazu prowadzenia ferm futrzarskich w Polsce domagało się w piątek w Warszawie kilkunastu ekologów z Fundacji Viva Akcja dla zwierząt. Happening został przeprowadzony z okazji Międzynarodowego Dnia bez Futra.

Reklama

Przy stacji metra Centrum, protestujący w drastyczny sposób przedstawili proces produkcji futer naturalnych. Na placu przed wejściem do metra zostały wyłożone balie ze sztuczną krwią, w których kilka osób przebranych w futra, zanurzały imitacje zwierzęcej skóry. Na chodniku leżała też kukła obdartego ze skóry lisa.

"Mówiąc o futrach trudno nie pokazywać masakrycznych obrazów, ponieważ warto przypomnieć, że futro nie rośnie na drzewach tylko jest produktem cierpienia zwierząt" - powiedział Mikołaj Jastrzębski z Vivy. "Jeśli świadoma, wrażliwa osoba, posiadająca elementarną empatię, zobaczy w jaki sposób futra są produkowane, na pewno nie będzie chciała ich nosić" - podkreślił.

Zebrani informowali, że dla potrzeb przemysłu futrzarskiego w niehumanitarny sposób zabijanych jest kilkanaście milionów zwierząt. "Żyją bardzo krótko, w bardzo małych klatkach, po czym są brutalnie zabijane przez porażenie prądem, gazowanie" - podkreślali ekolodzy.

Reklama

Demonstranci zwracali uwagę, że produkcja futrzarska oprócz przynoszenia cierpienia zwierzętom, przyczynia się do degradacji środowiska. "Oprócz chemikaliów wykorzystywanych w produkcji, do naszego kraju sprowadzane są gatunki zwierząt, które uciekając z ferm i (norki kanadyjskie, amerykańskie - PAP), wypierają rodzime gatunki" - mówił jeden z demonstrantów.

Viva Akcja dla zwierząt jest polskim oddziałem międzynarodowej organizacji Viva (ang. Vegetarians International Voice for Animals) działającej od 1994 r., zajmującej się walką o prawa zwierząt oraz popularyzowaniem wegetarianizmu i weganizmu jako sposobu na zakończenie cierpienia zwierząt.

Fundację wspiera wiele osobistości świata show biznesu i celebrytów min. Brigitte Bardot, Paul McCartney, Maja Ostaszewska, Agata Buzek, Michał Piróg.

Reklama

Dzień bez futra w Polsce obchodzony jest od 1994 roku. Został ustanowiony na IV Ogólnopolskim Kongresie "Teraz Ziemia" przez działaczy Klubu Gaja oraz Frontu Wyzwolenia Zwierząt.

Celem obchodów jest zdelegalizowanie hodowli i zabijania zwierząt dla futer oraz bojkot sklepów z naturalnymi futrami.