Mariah Carey nie jest pierwszą gwiazdą show-biznesu, która będąc w ciąży, zdecydowała się na rozbieraną sesję dla prasy. Biorąc jednak pod uwagę, że artystka często zadziwiała świat swoimi wygórowanymi oczekiwaniami względem poziomu życia, jaki jej się należy i jakiego oczekuje, trudno uwierzyć, że Mariah pokazała się nago z dużym brzuszkiem w podrzędnym piśmie tabloidowym. Tym bardziej, że z pewnością znalazłoby się wiele bardziej prestiżowych pism, które zechciałyby opublikować takie fotografie. Mariah wybrała jednak właśnie "Life & Style", któremu powiedziała w dodatku, że podjęła decyzję o tej sesji po to, aby udokumentować tak ważne dla niej doświadczenie, jakim jest ciąża. Artystka wyznała też, że niemal do końca nie była pewna, czy w ogóle chce takich fotografii.

Reklama

W tej sytuacji tym trudniej przychodzi zrozumienie jej decyzji - skoro długo się zastanawiała, zanim ją podjęła, nie można tego tłumaczyć przypadkowością. Być może to właśnie odmienny stan spowodował, że Mariah Carey chciała się pokazać w ciąży nago na okładce "Life & Style".