- Płodność kobiet w dużym stopniu zależy od wieku. Dwudziestolatkom najłatwiej jest zajść w ciążę oraz urodzić bez komplikacji dziecko. Kobiety w tym okresie życia są mniej narażone na występowanie problemów ginekologicznych, powikłań ciążowych, również jakość komórek jajowych jest wówczas bardzo dobra. Pod względem zdrowia jest to zatem najlepszy czas na macierzyństwo, ale nie zawsze pod względem osobistym, finansowym czy zawodowym. Dlatego też coraz więcej kobiet decyduje się na dziecko po trzydziestce. Wtedy jednak płodność zaczyna się powoli obniżać. W poszczególnych cyklach miesięcznych coraz trudniej uzyskać ciążę, również rośnie ryzyko występowania chorób i zaburzeń, które mogą prowadzić do niepłodności, jak chociażby endometriozy, PCOS, niedrożności jajowodów, torbieli na jajnikach, mięśniaków macicy. Sytuacja jeszcze bardziej pogarsza się po 35 roku życia - mówi dr n. med. Grzegorz Mrugacz, specjalista ds. leczenia niepłodności z Kliniki Bocian.

Reklama

W ciągu 20 lat przeciętny wiek Polek zostających po raz pierwszy matkami wzrósł o 3 lata. Niemniej jednak z ostatnich danych Eurostat (za rok 2016) wynika, że kobiety w Polsce, rodzące pierwsze dziecko średnio w wieku 27,2 lat, należą nadal do grupy młodszych matek w Unii Europejskiej. Wcześniej zostają mamami mieszkanki tylko czterech krajów: Bułgarii (26 lat), Rumunii (26,4 lat), Łotwy (26,8 lat) i Słowacji (27 lat). Najstarszymi pierworódkami w UE są natomiast kobiety z Włoch (31 lat), Hiszpanii (30,8 lat), Luksemburga (30,5 lat), Grecji (30,3 lat) i Irlandii (30,1 lat).

- Ważne jest, żeby kobiety planujące zostać mamami w późniejszym wieku regularnie badały się u ginekologa, systematycznie wykonywały badania USG narządów rodnych, kontrolowały poziom swoich hormonów i rezerwy jajnikowej. Dzięki temu jest większa szansa na wczesne wykrycie ewentualnych problemów zdrowotnych i podjęcie odpowiednich działań, żeby marzenia o macierzyństwie mogły spełnić się bez przeszkód. Niestety zbyt mało kobiet pamięta o tego rodzaju profilaktyce w zakresie płodności, zwykle wykonują badania dopiero na etapie bezskutecznych starań o dziecko – dodaje dr Mrugacz.

Zdrowa kobieta rodzi się z 1-2 milionami niedojrzałych komórek jajowych, z których w całym okresie rozrodczym dojrzałość osiągnie około 400-500. Mniej więcej tyle szans ma kobieta w ciągu swojego życia na uzyskanie ciąży. Jakość i ilość komórek jajowych jest jednak ściśle uzależniona od wieku biologicznego. U trzydziestolatek, a zwłaszcza po 35 roku życia, zwiększa się już odsetek nieprawidłowych oocytów, częściej występują zaburzenia chromosomalne, trudności z zajściem w ciążę i wady genetyczne u dzieci. Rośnie też zagrożenie poronieniem, komplikacjami w ciąży i przy porodzie.

Reklama