Poszukiwania wymarzonego łóżeczka najlepiej zacząć od dokładnego przeszukania internetu. Po wybraniu interesującego nas modelu, wybierzmy się do salonu meblowego, żeby dokładnie obejrzeć mebel. Zwracajmy baczną uwagę, czy łóżko jest wykonane starannie i solidnie, przy użyciu atestowanych i nietoksycznych farb. Absolutnie nie powinno się chwiać, nie może też mieć żadnych wystających lub ostrych elementów. Odległość między szczebelkami nie powinna być większa niż 6 cm.
Na co warto zwrócić uwagę? Niezwykle ważna jest funkcjonalność danego modelu. Łóżeczko z wyjmowanymi szczebelkami cieszy się dużym powodzeniem wśród rodziców którzy cenią sobie komfort i wygodę. Ta funkcja pozwala na samodzielne opuszczenie miejsce spania przez starszego smyka. Sprawdźmy, czy w łóżeczku jest możliwość opuszczenia materaca, powinny być co najmniej dwa poziomy: wyższy - by wygodnie wkładać i wyjmować maluszka w okresie wczesnego niemowlęctwa oraz niższy - bezpieczny dla starszego niemowlaka, który samodzielnie siada i wstaje.
Pamiętajmy, że łóżeczko będzie służyć dziecku nie tylko do snu. W pierwszym roku życia niemowlę spędzi w nim ok. 300 dni. Maluch będzie ćwiczył w nim koordynację ruchową, skakał, mocował się ze szczebelkami, bawił się, uczył się wstawania i siadania - czasem mało delikatnie. Łóżeczko powinno wytrzymać wszystkie "próby" przeprowadzane przez brzdąca, które z miesiąca na miesiąc staną się coraz bardziej intensywne. Praktycznym dodatkiem będą boczne lub dolne szuflady, mogące służyć jako pojemnik na pościel lub schowek na zabawki, kocyki i inne drobiazgi.
Wyjątkowo wygodnym i ekonomicznym rozwiązaniem będzie zakup łóżka ze zdejmowanym bokiem. Gdy dziecko ma ok. 1,5 roku – 2 lat, można zdemontować całe szczebelkowe boki łóżeczka. Taki mebel łączy w jednym łóżeczko dla niemowlęcia i tapczanik dla starszego malucha.
Przez pierwsze kilka miesięcy do spania praktyczniejszy niż kołderka czy kocyk będzie śpiworek. Dziecko nie "wykopie się" z niego, dzięki czemu mamy będą spać spokojnie, bez obawy, że maluchowi może być zimno.
- Nie bez znaczenia pozostaje także kwestia jego odpowiedniego ustawienia. Łóżeczka nie powinniśmy ustawiać przy oknie ani w sąsiedztwie źródeł ciepła. Najlepiej, by leżące dziecko widziało drzwi wejściowe - dzięki temu będzie czuło się bezpiecznie. Często zapominamy również o bardzo istotnym elemencie, jakim jest materac. Warto zainwestować trochę więcej i kupić taki, który będzie podstawą zdrowego snu dziecka - dodaje Michał Błaszak, Brand Manager Pinio.
Podziękowania za przygotowanie artykułu dla firmy Pinio, tegorocznego laureata Diamentu Meblarstwa i tytułu Produkt Roku.
