Rzadko w urzędniczych głowach pojawia się tak doskonały pomysł, jak możliwość zatrudnienia babci w charakterze niani. Zamiast wydawać krocie na obce nianie i denerwować się czy naszemu dziecku nie dzieje się krzywda, można pociechę powierzyć pod opiekę babci.

Reklama

Zasady są proste. Rodzic dziecka które ma mniej niż 3 latka, podpisuje z babcią umowę, w której określa się czas i miejsce sprawowania opieki, obowiązki niani, czas umowy i wysokość wynagrodzenia. Z umową jeden z rodziców biegnie do ZUS, gdzie wypełnić trzeba kilka formularzy. I gotowe!
Przez czas trwania umowy, państwo płaci niani składki emerytalne, rentowe i wypadkowe w 100 procentach, pod warunkiem, że opiekunka zarabia nie więcej niż 1386 zł. Jeśli pensja jest wyższa rodzic pokrywa składki za kwotę powyżej krajowej pensji minimalnej.

Interes jest korzystny dla wszystkich. Babcia zyskuje ubezpieczenie i świadczenia emerytalno-rentowe. Rodzic nie musi obawiać się o los dziecka, bo jest ono pod dobrą, babciną opieką, a dodatkowo nie musi płacić składek ZUS. Dziecko wychowuje się w rodzinnej, pełnej miłości atmosferze. Urzędnicy natomiast nie muszą stawać na głowie, aby zdobywać pieniądze na budowę kolejnych żłobków!

>>>Czytaj także: To naprawdę ta sama kobieta. Zobacz jak schudła!