Jej przygoda z aktorstwem zaczęła się od udziału w castingu do reklamy, który Julia od razu wygrała. Los chciał, że nieco później w warszawskim przedszkolu Julii wywieszono ogłoszenie, że poszukują dzieci do serialu "Hela w opałach".
Widząc aktorskie zapędy córki, jej mama namówiła ją do wzięcia udziału w konkursie.

Troszkę szminki...
Dotychczas w ich rodzinie nikt nie przejawiał takich talentów, nawet starszy brat dziewczynki. Mama Julki jest z wykształcenia ekonomistą i też była zaskoczona, że jej córka tak świetnie sobie radzi - Julka walczyła o rolę w "Heli" z prawie 1800 dziewczynkami z całej Polski. Reżyser serialu Karol Klementewicz dobrze pamięta Julię z castingu. Ujęła go jej niesamowita naturalność.
- Wiadomo, że dzieci się wstydzą, ale wystarczyła chwila rozmowy, żeby Julia się otworzyła i szybko złapała kontakt - mówi reżyser.
Ale i Julka miewa chwile zwątpienia czy tremy. Mama dziewczynki przyznaje, że córka żaliła jej się, że obecność obcych ludzi na planie ją peszy. Na szczęście ekipa pracująca na planie "Heli w opałach" jest prawie jak rodzina. Julia lubi tam przebywać, nawet po zakończeniu zdjęć. Największą sympatią darzy serialową mamę Helę (Anna Guzik, 30 l.) oraz braciszka Kacpra (Adrian Gąsior, 8 l.). Jak na młodą kobietkę przystało, wielką przyjemność sprawia jej też charakteryzacja. Julia uwielbia być delikatnie muśnięta różową szminką!
- To prawdziwa mała gwiazda. Zawsze dopytuje się, czy dobrze zagrała, czy dobrze wyglądała - przyznaje reżyser Magda Batorska.

Ma wyobraźnię!
Największym problemem dla młodej aktorki jest... czytanie scenariusza. - Julia jeszcze nie potrafi czytać, ale ma dobrą pamięć - mówi mama Julii. - Na planie dzieci ćwiczą tekst z nauczycielką. Potem gdy powtarzam go z córką, ona pamięta już 80 procent swoich kwestii!
Na tym nie kończą się talenty Julki. - Lubi tańczyć, śpiewać i malować - opowiada jej mama.
Reżyser Karol Klementowicz nie wątpi, że mała Julia zrobi jeszcze wielką karierę:
- Jest bardzo zdolną dziewczynką - mówi. - To dziecko z wyobraźnią, a wyobraźnia jest świetnym początkiem, żeby uprawiać ten trudny zawód.

Jak to jest być aktorką?
Na razie jednak Julia cieszy się największą popularnością wśród swoich rówieśników, którzy zadają miliony pytań: jak to jest być aktorką, jak jest na planie, czy jaka jest serialowa Hela... Julia rozdała już kilka autografów, ale jak twierdzi mama, "na szczęście" jeszcze nie jest rozpoznawana na ulicy. Na szczęście, bo jest jeszcze po prostu dzieckiem.















Reklama