Dzieci, które oglądają telewizję dłużej niż przez dwie godziny dziennie, dwukrotnie częściej cierpią na astmę niż ich rówieśnicy, którzy w inny sposób spędzają czas wolny.
Zwiększone ryzyko zachorowania na astmę nie wypływa w sposób bezpośredni z godzin spędzonych przed telewizorem, ale jest z nim związane. Chodzi o pewien określony tryb życia, ryzyko astmy związane jest bowiem z brakiem aktywności fizycznej. Najwięksi przeciwnicy zdrowego trybu życia i sportu są doskonale znani: to komputer i telewizor.

Według naukowców, tylko aktywność ruchowa sprawia, że dzieci oddychają wystarczająco głęboko i regularnie - to uodparnia drogi oddechowe. Dlatego dzieci, które mają mało ruchu, są bardziej zagrożone chorobą.
Dziecko obejdzie się bez cotygodniowych lekcji języków obcych i gry na kilku instrumentach muzycznych. Jednak warto zainteresować pociechę zajęciami ruchowymi, które sprawią jej przyjemność. Będzie to dla niej znacznie zdrowsze, niż spędzanie czasu przed telewizorem.



Reklama