Amy Winehouse: już nie pamiętamy czasów, gdy Amy nie była obecna na gwiazdorskim firmamencie. Trochę nas przeraża swoim hulaszczym trybem życia, ale jednocześnie przyciąga, jak kolorowy motyl. Jest nieludzko utalentowana, dzika, nieokiełznana! Chce chodzić na rękach po plaży - chodzi. Chce zrobić awanturę w klubie - robi! Jest taka sama, jak jej tatuaże. Roznegliżowane kobiety, podkowa, motywy roślinne, czyli jednym słowem wielka mnogość wzorów i kolorów, mogą przyprawić o zawrót głowy. Amy lansuje modę na tatuaże świadomie kiczowate, ale same przyznajcie - tylko dla najodważniejszych.

Angelina Jolie: ta kobieta ma w sobie coś niepokojącego. Jest uznawana za najpiękniejszą aktorkę świata, ale niewielu jest takich, którzy chcieliby się do niej zbliżyć. No, Brad Pitt to inna sprawa, wszak to jeden z największych twardzieli kina. "Według mnie tatuaże są na czasie. Jeden z moich tatuaży zrobiłam w salonie tatuaży w Szkocji, własnoręcznie, w środku nocy - nie żałuję tego. Zawsze będzie on wspomnieniem tamtej chwili" - powiedziała w jednym z wywiadów. Angie ma podobno 23 dzieła na swoim ciele, ale te najbardziej znane umieściła na pięknych plecach. To pięć kolumn, składających się ze wiekowego, kambodżańskiego pisma (język Khmerów). Ten tradycyjny motyw (najprawdopodobniej modlitwa) ma zapobiegać nieszczęściom i chronić przed wypadkami.

Rihanna: panna Rihanna ma na swoim ponętnym ciele aż 12 tatuaży, ale ten najbardziej znany umieściła na szyi i na kawałku pleców. To szlaczek, składający się z prześlicznych, delikatnych gwiazdek. To dzieło to swoisty "trade mark" Rihanny. Miliony kobiet na świecie marzą o takich gwiazdkach, a niektóre z nich nawet już je sobie zafundowały (np. nasza Monika Brodka, która gwiazdki - co prawda tylko dwie - umieściła za uchem). Taki wzór ma jedną zasadniczą zaletę: gwiazdek może przybywać!

Pamela Anderson: dojrzała (tak, tak, Pam skończyła już 42 lata) Pamela widzi, jak wiek i niezdrowy tryb życia odbijają się na jej ciele. Postanowiła ostatnio usunąć swoje tatuaże. "Jej skóra staje się miękka. Boi się, że jej tatuaże zrobią się brzydkie. Nie jest już dzieciakiem i nie chce mieć rozmazanego tuszu na pomarszczonych ramionach" - wyznał prasie jej przyjaciel. Aktorka zaprzeczyła niedawno, jakoby chciała pozbyć się tatuaży dla dobra wizerunku odpowiedzialnej matki. "Chciałabym rozwiać ten mit. Nie usunę tatuaży, bo jestem teraz dobrą matką. Zawsze byłam dobrą matką. Ludzie z tatuażami nie są gorszymi rodzicami" - wyjaśniła.





Reklama

_________________________________

NIE PRZEGAP:

>>> Zobacz, jak oszpeciły ich operacje plastyczne
>>> Sprawdź, o której godzinie się urodziłaś
>>> Jak żyć z 24 guzami w ciele

Reklama