Sucha i ziemista cera wymaga nawilżenia

Narażona na promieniowanie ultrafioletowe, kąpiele w słonej wodzie, wiatr i klimatyzację ochronna warstwa naskórka łatwo wysycha. Skóra zaczyna się łuszczyć i staje się szorstka, zwłaszcza gdy nie stosowałaś regularnie kosmetyków odżywczych.
By cerę zregenerować, poprawić jej sprężystość, powinnaś codziennie rano używać kremu nawilżającego, a na noc odżywczego. Nie zapominaj też o piciu wody mineralnej, bo skóra wymaga także nawilżenia od wewnątrz.
Dwa razy w tygodniu zafunduj skórze maseczkę nawilżającą. W drogeriach można kupić wiele niedrogich a dobrych preparatów. Maseczkę w saszetce (zawartość wystarczy na dwa razy) dostaniesz już za 2-3 zł.

Przebarwienia usuwa witamina C
Gdy opalenizna nieco zejdzie, wyłaniają się spod niej brzydkie ciemne plamki. Na szczęście te spowodowane słońcem najczęściej są płytkie i da się ich pozbyć, złuszczając naskórek kosmetykami wybielającymi. Zawierają one kwasy, np. owocowe lub salicylowy albo witaminę C. Każdy z tych składników delikatnie usuwa zniszczony naskórek, odsłaniając ten nowy - świeży i gładki.

Babciny sposób: Możesz też robić sobie w domu rozjaśniającą maseczkę ze świeżego ogórka albo białka jajka z dodatkiem cytryny.

Maseczki odżywią wypłowiałe i matowe kosmyki

Włosy poddawane kąpielom słonecznym, moczone w morskiej wodzie, przesuszają się, jaśnieją i tracą kolor, niezależnie od tego, czy są farbowane czy nie. Aby przywrócić im blask, po każdym myciu nakładaj maskę odżywczą. Kiedy odzyskają formę, można położyć farbę.

Babciny sposób: Przy niewielkich zniszczeniach blondynkom pomoże płukanie w naparze z rumianku oraz stosowanie specjalnych szamponów dla jasnych włosów, zaś brunetki odzyskają lśniący kolor, jeśli na zakończenie każdego mycia spłukują włosy naparem z pokrzywy.














Reklama