POWIEDZ "STOP!"
Jego obraz ma to do siebie, że co chwilę wraca niczym bumerang. Najważniejsze to nie dać się zadomowić takim myślom. Powiedz im "stop", gdy tylko się pojawią. Jeśli samo nie zadziała, boleśnie się uszczypnij - ból odwróci twoją uwagę i zadziała jako negatywne wzmocnienie.
ODŚWIEŻAJ PAMIĘĆ
Pod wpływem emocji, alkoholu i upływającego czasu nieprzyjemne wspomnienia tracą na ostrości - w przeciwieństwie do tych najpiękniejszych. Pamięć masz dobrą, ale krótką? Odświeżaj ją sobie dzięki czarnej liście wszystkich jego najgorszych wad. Wyciągnij ją z lamusa, ilekroć zobaczysz kogoś podobnego, odwiedzisz wasze wspólne miejsce lub zaczniesz wylewać łzy nad ulubioną przez was piosenką.
BĄDŹ NIEOSIĄGALNA
Na pewno w mocnym postanowieniu nie będą utwierdzać cię jego telefony, sms-y i maile. Koniecznie zablokuj przychodzące od niego połączenia i pocztę. Najlepiej, gdy zablokujesz albo usuniesz jego konto z twojego na portalach społecznościowych. Inaczej trudno ci będzie powstrzymać się, by nie obejrzeć nowych zdjęć w jego galerii. A wtedy - kolejny dzień stracony.
BĄDŹ SPRYTNIEJSZA
...od samej siebie. Nie starcza ci siły woli? Zapisz jego numer w książce telefonicznej pod przemawiającym do wyobraźni epitetem - on powinien cię zniechęcić do dzwonienia nawet, jeśli już jesteś po kilku drinkach. Jeśli i to nie wystarczy, niech pod jego nazwiskiem kryje się numer do przyjaciółki. Gdy zadzwonisz z rozpaczliwym "kocham cię", to ani chybi cię ochrzani - czytaj: przemówi ci do rozsądku.
