Niesnaski rodzinne w dniu wolnym od pracy to - jak mówi młodzież - masakra. Jesteś zła na siebie, że nie dopilnowałaś wszystkich szczegółów pikniku, twój ukochany narzeka, atmosfera pęcznieje i zaczynasz żałować, że w ogóle wyszłaś z domu. Błąd. Przygotuj się do majówki i to możliwie jak najstaranniej.
CO JEST ABSOLUTNIE NIEZBĘDNE?
Najważniejszy jest koszyk. Najlepiej, aby był wiklinowy, jednak dobry jest też bawełniany plecak piknikowy z całym wyposażeniem: sztućcami, kubeczkami i talerzykami. Przydatny może też być obrus z tkaniny plamoodpornej.
Kolejną niezbędną rzeczą jest koc. Szczególnie polecany byłby koc z piankowym spodem, który chroni przed wilgocią i przed trudnymi do usunięcia plamami z trawy.
Jako ochrona przed słońcem, niezastąpiony jest parasol, zwłaszcza, kiedy piknikujemy nad wodą. Parasole są niewielkie, lekkie i łatwo się składają, więc nie zajmą dużo miejsca w aucie.
Kolejną rzeczą, którą powinniśmy zabrać jest lodówka turystyczna. Możesz do niej zapakować kanapki, wędliny, sery. Po skończonym pikniku też się przydaje na niedojedzone zupki czy owoce. Taka lodóweczka utrzymuje temperaturę przez 12 godzin.
Gdy masz małe dziecko, przyda ci się zapewne podgrzewacz samochodowy. Możesz podłączyć do gniazdka zapalniczki i podgrzać butelkę albo zupkę w słoiczku.
Do uratowania owoców czy też resztek jedzenia przed owadami, przyda się składany kosz z siatki, którym przykryjesz jedzenie. Natomiast jeśli chodzi o potrawy z grilla, to warto jest zabrać ze sobą wcześniej już zamarynowane mięso i mały przenośny grill. Powinien on być oczywiście lekki i wygodny, najlepiej z pokrywą, która świetnie się sprawdzi podczas grillowania w lesie. Na pikniku najlepiej sprawdza się jedzenie w stylu włoskim. Więc zamiast zwykłego chleba możesz zabrać ciabattę i oliwę z oliwek do jej polewania.
Nie zapomnij też o zabraniu jogurtów, twarożków lub deserków owocowych, które uwielbiają dzieci, szczególnie kiedy przebywają na świeżym powietrzu. Ważne jest też zabranie wody niegazowanej i soczków dla dzieci. Zrezygnuj ze słodzonych napojów gazowanych, nawet jeśli uwielbiasz coca-colę. Na pikniku absolutnie się nie sprawdzi.
Po pysznym obiadku na świeżym powietrzu, zapewne przyda się gorąca aromatyczna kawa. Świetnym rozwiązaniem jest wtedy zabranie ze sobą termosu.
Uwaga: zapraszamy do udziału w naszym konkursie! Szczegóły znajdziecie tutaj
