To najdroższe mieszkanie w okolicy, choć i ta do najtańszych nie należy. Madonna zapłaciła 40 milionów dolarów za wygodny apartament w sercu Nowego Jorku – a to podobno było i tak poniżej ceny wyjściowej! W końcu ona i jej dzieci zasługują na najwyższy komfort. Poza tym królowa najwyraźniej wykorzystała niższe niż zwykle ceny na rynku nieruchomości.

Reklama

4-piętrowy budynek na Upper East Side pomieścił 13 sypialni, 14 łazienek, sale taneczną, spa, siłownię, garaż, piwnicę na wina, ogród i kto wie, co jeszcze. Madonna chce, żeby dzieci czuły się tam jak w domu w Londynie, dlatego właśnie wybrała kamienicę w stylu georgiańskim.

Teraz pewnie wszystkie magazyny o stylizacji wnętrz zaczną polować na zdjęcia z apartamentu Madonny. Znając jednak jej obsesję na punkcie bezpieczeństwa, możemy o tym tylko pomarzyć.