Zrób dobre wejście

Idziesz na ważne spotkanie? Na imprezę, na której nikogo nie znasz. Przed wejściem rzuć na siebie okiem w lustrze, upewnij się, że wszystko jest pod kontrolą. Nie możesz w siebie wątpić. I nie denerwuj się, że będą tam sami obcy. Uśmiechem i pewnością siebie na pewno zaskarbisz sobie czyjąś sympatię.

Reklama

Nie stój w kącie

Przełam tremę i strach, nie stój przygarbiona, nie wciskaj się w fotel, ani nie podpieraj ścian. Z ludźmi trzeba umieć się bratać, zagadać. Dlatego uśmiechnij się i podejdź, przedstaw. Potem jakoś pójdzie. Tylko pamiętaj, nie zgrywaj lwicy salonowej

Wyjdź zgrabnie z wpadki

Reklama

Zapomniałaś czyjeś imię lub nazwisko? Przyznaj się do tego, subtelnie zapytaj. Rozładuj sytuację dowcipem. No i obiecaj, że tym razem zapamiętasz już do końca życia.

Sztuka opowiadania

Zajmij słuchaczy nie tyle opowieścią z niesamowitą puentą, co wzruszającą i zabawną. I opowiedz ją z wyczuciem. Pamiętaj, liczą się słowa, gest i zaangażowanie.

Spokój może Cię uratować

Reklama

Złej energii pozbądź się na siłowni albo u terapeuty. Wśród ludzi odetchnij głęboko, uśmiechnij się i nie daj poznać po sobie, że masz zły dzień.

Nie bój się wyzwań

Silna kobieta nie boi się powiedzieć, czego chce. I dlatego, jeśli sądzisz, że należy Ci się podwyżka, idź z tym do swojego przełożonego. Tylko nie rób z siebie ofiary. Zapytaj, czy może poświęcić Ci pięć minut i przedstaw swoje argumenty. Argumenty, nie fantazje.

Pokonaj strach

On paraliżuje, przez niego pokazujemy swoje słabości. Nie można dać się mu opanować. Szczególnie, że zazwyczaj ma po prostu wielkie oczy. A co najlepsze, Twój rozmówca często też się boi.

Rozładuj atmosferę żartem

Tylko nigdy nie mów: "A teraz opowiem wam dowcip”. Wpleć go naturalnie w konwersację. No i jeśli Twoje poczucie humoru nie znajduje odbiorców, lepiej ich nim nie "uszczęśliwiaj” na siłę.