Sophie King chciała seksownie wyglądać na imprezie. Dlatego za 35 funtów kupiła sobie buty na wysokim obcasie. Niestety, zabawę zakończyła wyjątkowo szybko i pechowo. Z powodu źle wyprofilowanego obcasa potknęła się i złamała nogę w kostce. W efekcie karetka pogotowia przewiozła ją na operację do szpitala. Lekarze zainstalowali w jej kości kilka śrub, a potem dziewczyna musiała przez kilka tygodni chodzić z nogą w gipsie.

Reklama

To zaś pokrzyżowało jej wiele życiowych planów. Sophie nie mogła uprawiać sportu, a podczas wakacji pracować jako kelnerka. Zamiast jednak pomstować na wadliwe szpilki, skierowała sprawę do sądu. Ten zaś przyznał jej rekompensatę od producenta obuwia w wysokości 7 tysięcy funtów.

Jak twierdzą eksperci komentujący sprawę dla "Daily Mail”, może to wywołać lawinę kolejnych wniosków. Przecież kobiety bardzo często stają się ofiarami własnego obuwia. Tylko że Sophie w dniu wypadku pechowe szpilki założyła pierwszy raz - dlatego udowodnienie winy producenta było łatwiejsze.