Inne

Joanna Osyda pojawiła się na naszych ekranach kilka miesięcy temu. Zwróciła uwagę swoją kruchą, dziewczęcą urodą, a przede wszystkim niespotykanymi oczami. Sama mówiła o nich w jednym z wywiadów: "Jako dziecko często słyszałam od sąsiadek czy ciotek, że >>są duże jak pięć złotych<<. Później już się tak nimi nie zachwycali, bo przez kilka lat nosiłam okulary. Ale nie będę więcej mówiła o własnych oczach. Wystarczy tego narcyzmu!". Młoda aktorka dodaje, że najważniejsze w oczach jest to, aby nie były puste...

Reklama

czytaj dalej



Podobieństwo Osydy do Penelope Cruz widać nie tylko w oczach. Obie mają w twarzach jakieś nieuchwytne piękno, delikatność rysów, a jednocześnie całe mnóstwo seksapilu - mimo że dzieli je aż 14 lat.

Reklama

Jeśli Joanna nie da się zaszufladkować w roli "Majki" i znajdzie pomysł na własne aktorstwo, to wróżymy jej wielki sukces. Z taką urodą - połączoną z talentem - można zrobić dosłownie wszystko. Czego dobitnym dowodem jest właśnie kariera hiszpańskiej koleżanki Joanny - Penelope.

Sesję zdjęciową oraz wywiad z Joanną Osydą znajdziecie w lutowym magazynie InStyle