Do zawarcia umowy rozszerzającej wspólność konieczna jest wizyta u notariusza. Umowa do swojej ważności wymaga bowiem zachowania formy aktu notarialnego. Wspólność rozszerzona powstaje w chwili podpisania umowy, chyba że małżonkowie wskazali datę późniejszą. W takim wypadku ustrój powstanie z nadejściem terminu określonego w umowie.
Kodeks rodzinny i opiekuńczy wprowadza jednak pewne ograniczenia co do rozszerzenia wspólności. Mają one charakter bezwzględnego zakazu. Zgodnie z art. 49 k.r.o. nie można przez umowę majątkową małżeńską rozszerzyć wspólności na przedmioty majątkowe, które w przyszłości przypadną małżonkowi z tytułu dziedziczenia, zapisu lub darowizny. Nie jest również możliwe rozszerzenie wspólności na prawa majątkowe, które wynikają ze wspólności łącznej podlegającej odrębnym przepisom. Chodzi tu o prawa wynikające z umowy spółki cywilnej, a także prawa wspólników spółek osobowych. Tego rodzaju prawa nie wchodzą również w skład majątku wspólnego przy istnieniu wspólności ustawowej.
Umową majątkową nie można objąć także praw niezbywalnych, które mogą przysługiwać tylko jednej osobie, wierzytelności z tytułu odszkodowania za uszkodzenie ciała lub wywołanie rozstroju zdrowia, o ile nie wchodzą one do wspólności ustawowej. Zakaz ten dotyczy również wierzytelności z tytułu zadośćuczynienia za doznaną krzywdę oraz niewymagalnych jeszcze wierzytelności o wynagrodzenie za pracę lub z tytułu innej działalności zarobkowej każdego z małżonków.
Ustrój rozszerzonej wspólności ustaje wraz z ustaniem małżeństwa, a także wówczas, gdy umowa majątkowa ulegnie rozwiązaniu albo zmianie. Jak przewiduje kodeks rodzinny i opiekuńczy, w razie ustania wspólności udziały małżonków są równe, chyba że umowa majątkowa stanowi inaczej. Jeśli małżonkowie nie zawarli w umowie postanowienia, które określa wielkość udziałów w majątku, ich udziały w majątku objętym wcześniej wspólnością rozszerzoną będą wynosiły po połowie.
Reklama
Reklama